Poznaj opinie moich Klientów

Anonimowo:

„Problemem z którym się zgłosiłem była blokada emocjonalna, problemy z odczuwaniem i wyrażaniem emocji, nieumiejętność otwarcia się w relacji z drugą osobą i problemy z używkami. W terapii bardziej niż gotowe rozwiązania, istotne były dla mnie różne ćwiczenia intelektualne dzięki którym uzyskiwałem lepszą perspektywę, dużą samoświadomość, gotowość, odwagę i siłę do zmian.”

Pani Daria

„Zgłosiłam się do Pani Joanny z problem uzależnienia od alkoholu. Mimo mojego młodego wieku ( wtedy 20 lat ) wydawało mi się, że tracenie kontroli w ilości wypitego alkoholu, „urwany film” i agresywne zachowanie za każdym razem gdy go spożywam jest czymś normalnym w moim wieku. Na szczęście Pani Joanna wyprowadziła mnie z tego błędnego myślenia.

Podczas terapii został zaopatrzona w tak zwane koła ratunkowe. W ciągu pierwszych miesięcy było mi ciężko jednak dzięki radom udało mi się z tego wyjść.

Po pierwszym pół roku niepicia alkoholu w ogóle mnie do niego nie ciągnie. Z Panią Joanną rozłożyliśmy moje uzależnienie i wszystkie problemu na czynniki pierwsze, przez co zrozumiałam czemu alkohol był mi tak bardzo potrzebny do funkcjonowania.

Teraz, przez zrozumienie tego problemu od podszewki wiem jak bardzo to było dla mnie szkodliwe i destrukcyjne. I właśnie zrozumienie schematu uzależnienia pomaga mi teraz w codziennym życiu, bo po ponad rocznej abstynencji, nawet gdy przychodzą trudniejsze momenty w życiu, to nie mam myśli by się napić.

Jestem niesamowicie Pani wdzięczna. Bardzo się cieszę że na mojej drodze spotkałam właśnie Panią. Mimo różnicy wieku czułam się zrozumiana i zaopiekowana. Potrafi Pani zbudować więź z pacjentem i pokazać, że Pani gabinet to nasze bezpieczne miejsce zwierzeń, gdzie nikt nie jest oceniany. Jeszcze raz dziękuję, kocham moje życie wolne od uzależnień. I cieszę się, że nie czekałam dłużej z rozpoczęciem terapii i zaczęłam ją w tak młodym wieku, przez co nie zdążyłam zrobić większych głupstw w moim życiu.”

Pan Piotr

„Przed pójściem na terapię, zastanawiałem się czy ktoś jest mi w stanie pomóc, zrozumieć, bałem się oceny.

Od początku wiedziałem, że trafiłem w dobre miejsce. Atmosfera była dla mnie bardzo bezpieczna, łatwo było mi się otworzyć. Pani Joanna jest bardzo ciepłą i wyrozumiałą osobą, a przede wszystkim świetnym słuchaczem. Było to idealne miejsce do pracy nad moimi uzależnieniami, problemami oraz lękami.

Spędziłem tutaj sporo czasu i nie żałuję żadnego spotkania.

Udało mi się zacząć nowe życie, zrozumieć swoje problemy oraz zyskać narzędzia do pracy nad sobą. Kiedy terapia dobiegła końca, było mi zwyczajnie przykro opuszczać gabinet. Na zawsze będzie to dla mnie bezpieczna przestrzeń, którą będę cudownie wspomniał. Z jej pomocą udało mi się zacząć nowe życie.”

Pani Milena

„Znalazłam się w najgorszym momencie mojego życia. Uzależnienie od alkoholu nie tylko moje, ale również męża, depresja, myśli samobójcze doprowadzały mnie do skraju każdego dnia.

Postanowiłam skorzystać z pomocy terapeuty jako ostatniej, a zarazem jedynej „deski ratunku” i wtedy na mojej drodze pojawiła się Pani Joanna.
Od pierwszego spotkania czułam, że chce mi pomóc. Jej ogromne doświadczenie, wiedza, spokój ale też umiejętność słuchania i bardzo duża empatia były tym czego potrzebowałam by „stanąć na nogi”.

Dziś jestem w abstynencji już ponad dwa lata. O wiele lepiej radze sobie z emocjami. Nabrałam pewności siebie i uwolniłam się od toksycznych relacji, a co najważniejsze razem z mężem przetrwaliśmy kryzys w małżeństwie (mąż zachęcony moimi zmianami również przestał nadużywać alkoholu).

Skorzystanie z pomocy Pani Joanny było najlepszą decyzją w moim życiu, a wydane pieniądze najlepszą w nim inwestycją.”

Pan Łukasz

Problem, z którym się zgłosiłem dotyczył budowania i utrzymywania trwałych relacji w związku partnerskim z kobietą.

Podstawą kwestią jest tutaj zaburzone poczucie zaufania do drugiej strony, wynikające z nieuczciwości po mojej stronie.

Proponowanym rozwiązaniem było zaczęcie od siebie i przyjrzenie się swoim poczynaniom, które mogą wpływać na brak zaufania do drugiej strony.

Przestałem się zadręczać i „kręcić filmy” o niewierności mojej partnerki. Podstawową kwestią jest dla mnie zaufanie w relacji terapeutycznej i znajomość mojej osoby, mojej historii i problemów, z którymi się borykam na co dzień. Cenię to, że nie muszę wszystkiego powtarzać od początku, przypominać danych zdarzeń z mojego życia.

Kolejną ważną rzeczą jest umiejętność przedstawienia faktów takimi jakie są, niezakłamane przez pryzmat mojego postrzegania.

To co odróżnia tę terapię od innych, których doświadczyłem to umiejętność słuchania jaką Pani ma i podsuwanie realnych do wykonania rozwiązań.
Przedstawienie moich dotychczasowych dokonań w sposób pozytywny, nie tylko punktowanie braków lub niedociągnięć.

Pan Piotr

„Znalazłem się w trudnym, życiowym momencie.
Rozstałem się z Żoną, moja sytuacja zawodowa była bardzo niepewna, wszedłem w nowy związek, który jest ważny i piękny, jednak czasem dla mnie ekstremalnie trudny.

Moja Starsza Córka jest w stanie depresji i nie chce ze mną rozmawiać, ponieważ nie akceptuje mnie oraz moich zachowań.

Odejście od Żony, zablokowane relacja z Córką, wyprowadzka z domu spowodowała we mnie olbrzymie poczucie winy.

Zadawanie przez Panią pytań i uważne wysłuchanie oraz dzielenie się spostrzeżeniami, było dla mnie bardzo stymulujące a jednocześnie uspokajające.

Mogłem łagodniej przejść przez trudny okres, poszerzając swoją świadomość. Tym co było dla mnie ważne i mnie zaskoczyło dotyczyło mojego brania na siebie nadmiarowej odpowiedzialności za innych. Potrafiła Pani to wskazać i wyjaśnić, że można inaczej.

To bardzo uwalniająca świadomość, móc zobaczyć swoją odpowiedzialność i nie przenosić jej na innych lub móc o tym decydować.
Tematem, który jest dla mnie niezwykle ważny jest kontakt ze swoimi uczuciami i emocjami.

Niesłychanym odkryciem dla mnie było to, że odrzucanie niektórych uczuć np. : złości, powoduje, utratę czucia innych uczuć, że jest to niejako pakiet, z którego nie da się wybrać sobie tego co akceptuję a odrzucić to z czym się nie zgadzam.

Wszedłem na nową drogę w mojej relacji ze złością. Czucie złości nie oznacza bycie złym, złość może być informacją, ostrzeżeniem, że moje granice są przekraczane.

Poczułem się spokojniej oddzielając złość od agresji. Poczułem przyzwolenie na przeżywanie złości, jako coś zdrowego i uzdrawiającego, bez utożsamiania złości z agresją.

Wielkim odkryciem było dla mnie to, że nie pozwalając sobie na złość, chyba zamieniałem ją w smutek, jako coś bezpieczniejszego.

Innym tematem, który będzie dla mnie ważny przy samorozwoju i terapii jest lęk przed bliskością. Ten temat nie został wyeksplorowany, jednak jestem przekonany, że mam tam wiele do „dowiedzenia się”.

Mam w świadomości, że alkoholizm mojego Taty, mógł mieć wpływ na naszą rodzinę i na mnie, trudno mi to przyjąć, jednak uważam ,że może być coś na rzeczy. To temat na dalszą terapię. Dojrzenie i świadomość doświadczanych mechanizmów działania, schematów jest bardzo istotna, chciałbym je „puścić”, mam jednak wrażenie, że wrosły we mnie, że kurczowo się ich trzymam, bo je znam i boję się tego co przyjdzie później potem.

Dzięki pracy jaką wykonaliśmy zyskałem silne przekonanie, że wiele rzeczy związanych z moim „ja”, z moimi zachowaniami mogę zrobić, zrozumieć, poczuć przez introspekcję, samodzielne poszerzanie świadomości, wglądy- jednak teraz staje się dla mnie jasne, że mam dostęp do swojej „bańki” z wiedzą, doświadczeniami i potrzebny jest ktoś z zewnątrz, przyjaciel, uważny rozmówca lub terapeutka/ta.

Osoba która ma inną perspektywę i doskonale jeśli ma wiedzę.

Terapia z Panią była dla mnie procesem uspokajającym.
Czułem się spokojnie i bezpiecznie, nie czułem się oceniany. Pani profesjonalizm, który przejawił się w sugestii, że dalsze kontynuowanie terapii wymaga bezpośredniego kontaktu, a jeśli to nie jest możliwe, należy kontynuować terapię gdzie indziej, zrobił na mnie wrażenie.

Poczułem, że Pani dba o mój stan psychiczny, nawet w momencie przerwania przez mnie terapii. Bardzo dziękuję za sesje terapeutyczne, cieszę się, że Panią spotkałem”.

Pani Ewa

W ciągu kilku lat wspólnej pracy terapeutycznej dotykałyśmy znacznie szerszego obszaru niż moje uzależnienie od alkoholu, choć niewątpliwie każdy z nich był z chorobą alkoholową w jakimś stopniu powiązany.

W ostatnim czasie uzyskałam ogromne wsparcie zmagając się z bardzo poważnymi obawami i wątpliwościami podczas ciąży, a także po urodzeniu dziecka – jestem przekonana, że to właśnie dzięki Pani gotowości do pomocy i wyjątkowej uważności udało mi się uniknąć poporodowej depresji a większość z moich obaw nie spełniła się. Uzyskałam także wsparcie.W ostatnim czasie w terapii koncentrowałyśmy się na towarzyszących mi destrukcyjnych schematach, które przeszkadzają mi w życiu osobistym, a także utrudniają życie mojej najbliższej rodzinie. Wspólnie omawiamy wpływ przeżytych traum na moje obecne funkcjonowanie i szukamy rozwiązań tych problemów.

Poza sesjami terapeutycznymi dostałam także bardzo pomocne kwestionariusze dotyczące omawianych tematów, narzędzia i propozycje pracy własnej a także artykuły i opracowania. Nigdy nie dostałam od Pani gotowych rozwiązań, ale zawsze garść inspiracji i drogowskazów pomagających lepiej rozeznać się we własnych przeżyciach, uporządkować doświadczenia i sprawdzać, które narzędzia okażą się dla mnie korzystne. Nieustannie zyskuję coraz lepsze rozeznanie we własnych przeżyciach i więcej zrozumienia dla samej siebie, a co za tym idzie, akceptacji.

Czuję się dużo pewniej i bezpieczniej ze sobą, swoimi wyborami, łaskawszym okiem patrzę na swoje ograniczenia i zaczynam dostrzegać swoje dobre strony. Czuję się wzmocniona, wysłuchana, zrozumiana i przyjęta. Na co dzień funkcjonuję dużo stabilniej niż w przeszłości, cieszę się trzeźwością i pracuję nad obszarami, do których wcześniej nie miałam dostępu (mam na myśli, że nie widziałam ich lub nie miałam przestrzeni, gotowości, by się nad nimi pochylić).

Bardzo ważne jest dla mnie łączące nas porozumienie, mam wrażenie, że dobrze mnie Pani zna i rozumie. Bije od Pani ciepło i empatia, dodaje mi Pani sił i motywacji do dalszej nad sobą pracy, do walki o siebie. Czuję się w tej relacji bardzo bezpiecznie, dostrzeżona i zaopiekowana. Bardzo doceniam Pani zaangażowanie, a także otwartość – na drugiego człowieka i na poszerzanie tematyki naszych sesji, nawet jeśli wymaga to od Pani odszukania dodatkowych materiałów i doczytania źródeł, bardzo mi to imponuje. Nasza terapia zdecydowanie różni się od poprzednich zarówno ze względu na ogromny obszar pracy i poruszanych zagadnień, ale przede wszystkim na łączącą nas relację.

Dostałam od Pani nie tylko solidną, ciężką terapeutyczną pracę, ale też okazała mi Pani serce i pomoc gdy byłam w największej potrzebie. Myślę o Pani jako o terapeutce z prawdziwym powołaniem, ale też po prostu dobrym człowieku, wrażliwym i uważnym na innych. Czuję się bezpiecznie także z tym, że zawsze mogę się do Pani zwrócić i wznowić terapię w razie potrzeby – bardzo dziękuję za tę Pani gotowość!

Pani Hanna

Problem w sprawie, którego się zgłosiłam była przemoc której doświadczałam w dzieciństwie, odrzucenie przez ojca, brak wsparcia i dojrzałości u matki. Nie radząc sobie z normalnym regulowaniem emocji i nagromadzonymi zranieniami zaczęłam regulować się alkoholem, aby przetrwać, nie znając innych rozwiązań na dany czas.

Podczas terapii zyskałam bardzo dużo rozwiązań. Techniki oddechowe, praca z ciałem, z granicami. Przede wszystkim dzięki Pani Joannie odkryłam i zrozumiałam, że mam też ciało i to w nim tkwią nieuwolnione emocje oraz to jak je przeżywać. Uzyskałam większy relaks ciała i samoświadomość. W naszej relacji terapeutycznej najbardziej korzystałam z tego, że traktowała mnie Pani zawsze z godnością i jak człowieka, partnera do rozmowy, ale w zdrowych granicach naszej relacji – Pacjent-Terapeuta. Korzystałam z tego, że budzi Pani zaufanie, jest Pani uczciwa, empatyczna, wyraża szczerą troskę o Pacjenta. Terapia z Panią Joanną jest to terapia aktywna, a nie że ktoś siedzi sobie i słucha co to ja tam gadam i kiwa głową.

Czułam zaangażowanie i dostałam konkretne narzędzia i informacje. Pani Joanna to bardzo mądra i wyszkolona osoba i dzięki tej wiedzy dużo skorzystałam ucząc się nowych zachowań.

Zarezerwuj konsultację
on-line lub w gabinecie

Odkrywaj. Zdrowiej. Rozwijaj się.
Możemy przejść przez to razem.

W celu zapewnienia korzystającym z usług psychoterapeuty prawa do ochrony danych osobowych, zapewniam, że w tutejszym Gabinecie Terapii i Rozwoju, szczególną ochroną otaczam sposoby gromadzenia przetwarzania danych osobowych oraz wszelkich informacji uzyskanych w związku z udzielaniem psychoterapii.